www.fanklub123.fora.pl

Lewy

myślę, że górą będzie student/uczeń.

mała

Nie wiem, czy górą będzie student/uczeń, ale pod tą właśnie się podpisuję i pozdrawiam całą brać studencką :)

KasiaS

Ja stawiam jednak na pedagogów!

Tomek

Witajcie. Ja pedagogiem nie jestem. Skończyłem nauki polityczne na Akademii Świętokrzyskiej (teraz Uniwerek) w Kielcach. Niedługo pęknie 30-tka. Powiedzcie mi jak można znać tak długo Raz Dwa Trzy i zakochać się w ich muzyce dopiero teraz!!! Ja pamiętam te trójkowe numery jeden, ale pierwszy raz zetknąłem się z Ich muzyką przy Nikt nikogo, bodajże w styczniu 1995 na IV finale WOŚP jeśli dobrze pamiętam. Wtedy Jurek śpiewał z RDT na sam koniec ten refren - I tak warto żyć. Później pamiętam Czarną Inez i od czasu do czasu myślałem o Nich jak o fenomenie tego strasznego rynku muzycznego w Polsce. Niewielka autopromocja, podobno wyśmienite koncerty (czekam niecierpliwie na swój pierwszy z wielu mam nadzieję), swoja publika itd. Do tego jeszcze ten sukces komercyjny. Mimo, że ich wtedy jeszcze wnikliwie nie słuchałem to pamiętam jak cieszyłem się, że nasz naród ma jednak niesamowity gust, kupując ponad 100 tys. Osieckiej i ponad 100 tys. Trudno... A niedawno jeszcze Młynarski. Ale jak się kilka lat nuci Trudno nie wierzyć w nic (szczególnie te kilka tytułowych słów) i człowiek całkowicie podpisuje się pod takim wypowiedzianym słowem, to prędzej czy później wpadnie się w ten przerębel i zachłyśnie na amen tą muzyką. I mnie to dopadło zaczęło się od płyty Trudno nie wierzyć w nic, Osiecka, Młynarski, Piosenki z talerzyka, Niecud a teraz wpadłem w szał kupowania reszty. Nie mogę sobie wydarować tych lat, kiedy ich nie słuchałem, a przecież byli na wyciągnięcie ręki. I tych koncertów. Ale szybko to muszę nadrobić. Chyba potrzebowałem trochę czasu... Czy mam wymieniać wszystkie utwory, którę wielbię: Amulet, W wielkim mieście, Mam imię nazwisko i pracę, Pod niebem, Jutro możemy być szczęśliwi czy Trudno nie wierzyć w nic (ten utwór jest dla mnie szczególny, bo od niego się wszystko co dobre zaczęło...) i wiele wiele innych. Ja praktycznie uwielbiam całe te płyty, które wymieniłem. Bardzo dziękuję zespołowi za utwierdzenie mnie swoją muzyką i słowem w drodzę życiowej, którą obrałem, w wartościach, które wyznaję... Naprawdę z całego serducha wielkie dzięki również dla Was wszystkich forumowiczów, że po prostu tutaj jesteście...
A prywatnie? Szczęśliwy tatuś i mężuś. Muzyką interesuje się od zawsze (tak pewnie każdy mógłby powiedzieć). Prawie tylko latami 80. Najbardziej odpowiada mi amerykański soft-rock (Journey, Toto, Stevie Nicks, Reo Speedwagon, Night Ranger, Chigago, Roger Hodgson, Fleetwood Mac i wiele, wiele innych). Ale ja w ogóle bezkrytycznie patrzę na całą muzykę lat 80. zagraniczną i polską. To po prostu z sentymentu i dlatego też słucham prawie wszystkiego od power metalu do (uwaga!) disco. Tak to jest. Ale poza moją fascynacją muzyką lat 80. jest u mnie szczególne miejsce dla Najlepszego Zespołu Naszych Czasów... No rozgadałem się jak zwykle, tyle ode mnie... Pozdrawiam wszystkich fanów RDT.

kaki

Pięknie nam się przedstawiłeś Very Happy

Kolejny "punkt" na mapie naznaczony naszym forum.
Marzy mi sie czas, gdzie będziemy robić zloty fanów......ale przyjdzie, napewno przyjdzie taki czas :smile:

KasiaS · Wysłany: Nie 10:43, 01 Mar 2009 Temat postu:

Ooo Tomek - jestem pod dużym wrażeniem Twojej wypowiedzi. Mamy dużo wspólnego! Od dwudziestu paru lat jestem fanką Duran Duran, jeżdżę na koncerty, zloty itp :) Ciesze się, że lubisz muzykę lat 80 - tych.
Z całego serca życzę Ci, abyś jak najszybciej "wylądował" na koncercie 123! Jest to niezapomniane przeżycie, atmosfera jedyna w swoim rodzaju...
Pozdrawiam!

Tomek · Wysłany: Nie 19:27, 01 Mar 2009 Temat postu:

A propos Duran Duran (których oczywiście bardzo lubię) to najbardziej lubię ich niesinglowy utwór z Notorious pt. A Matter Of Felling, no i Chauffeur z Rio, a także Violence Of Summer z Liberty. No i tak długo mógłbym wymieniać, a to przecież fan klub RDT. Ale w każdym razie znam dobrze całe ich płyty te z lat 80-tych (do Wedding Album). Ja w ogóle uwielbiam różne klimaty z lat 80: Chris Rea lub Helloween, Clannad lub Cure, Yello lub Sade to wszystko zależy od nastroju człowieka. Ja bym tak mógł wymieniać w setkach a może nawet w tysiącach nazw. Ta muza mnie po prostu ekscytuje. No i oczywiście osobne miejsce na RDT. Ich muzyki nie da się sklasyfikować. To jest chyba muzyka duszy...

KasiaS · Wysłany: Śro 18:39, 04 Mar 2009 Temat postu:

Tomek · Wysłany: Sob 0:16, 14 Mar 2009 Temat postu:

Ciekawe co Durani tym razem pokażą...

KasiaS · Wysłany: Wto 9:19, 24 Mar 2009 Temat postu:

Wujek

Cześć drodzy wielbiciel RDT!!! mam na imię Piotrek w czerwcu osiągnę wiek22 lat, mieszkam w małym miasteczku koło bielska białej.pracuje w fabryce fiata...Średnio twórcze zajęcie Very Happy

a moje zainteresowania to:Taniec i śpiew(tańczę i śpiewam w zespole folklorystycznym w Wilamowicach.Dzięki temu zwiedziłem trochę świata) Sport(piłka nożna{typowe dla faceta},tenis ziemny jak i stołowy) Muzyka(tu jestem głównie słuchaczem.Ogółem lubię gitarowa muzykę.Od kilku lat słucham muzyki o dobrej treści... RDT, 2tm23, armia, houk, maleo reggae rockers...Zachęcam do zapoznania się z tym tematem... Poza tym wydaje mi się że jestem raczej spokojnym facetem...Nie wiem co napisać... Mam SWOJE poglądy na różne tematy a moim zdaniem to ważne.Myślę że będzie wiele okazji by je zgłębić. O mnie chyba tyle...jak macie ochotę to pytajcie... Pozdrawiam

KasiaS

Myślę, że z czasem poznamy Cie bardziej :) Super, że udzielasz się w zespole!
A sport to nie tylko pasja mężczyzn!

Wujek

Z zespołu jestem szczególnie zadowolony... np w tym roku jedziemy na Chorwację i Węgry ale na te drugie raczej nie pojadę...

kaki

Brawo Piotrze, masz "SWOJE" pasje i cele, a to, jest bardzo ważne w życiu. Widać, że prócz potrzeb życia codziennego masz i te inne, może i bardziej potrzebne - bo przecież dla ducha. Rozwijaj się i kształć a my tutaj, będziemy się cieszyć z każdego Twojego sukcesu i sukcesiku. :smile:

Wujek

Kaki wielkie dzięki za miłe słowo Very Happy

czasem dobrze jest coś takiego przeczytać, usłyszeć. Takie słowa pomagają, na co dzień i w tych trudnych chwilach. Dlatego tobie i wszystkim na tym blogu życzę dużo sił... Trwajmy i wytrwajmy. Pozdrawiam